Uśmiechnij się.
Rozchmurz się.
Szkoda dnia na smucenie się.
Zjedz coś, kup sobie coś, zrób coś miłego.
TYLKO NIE BĄDŹ SMUTNA.
Nie czuj smutku, zamiast tego czuj radość. Nie czuj smutku, zamiast tego czuj głód, pragnienie zakupów, chęć na alkohol. Smutek jest ZŁY.
Zła, negatywna emocja. Smutek, lęk, złość, gniew, żal. Przerażają. Kiedy je czujemy, coś musi być z nami nie tak.
A GUCIO!
Nie chcemy ich, bo nigdy nie nauczyliśmy się, jak je po prostu przeżyć. Że to nic złego, to po prostu informacja, jak inne. Coś nam próbuje przekazać i albo jej posłuchamy, albo będzie nas drążyć i zjadać powoli od środka.
Nie da się być zawsze zadowolonym, na wysokich obrotach, nie czuć lęku, nie mieć wątpliwości, nie czuć przygnębienia. To normalne stany i emocje. Próba wyrugowania ich z życia zawsze skończy się smutno, bo unikanie, spychanie w głąb, ignorowanie emocji nieprzyjemnych powoduje, że to samo dzieje się z przyjemnymi. Znieczulisz się na smutek, przestaniesz też odczuwać radość. Znieczulisz się na lęk, przestaniesz odczuwać ekscytację. Nie możesz sobie wybrać.
Chodzą po świecie takie odrętwiałe emocjonalnie osoby. Niezdolne do cieszenia się, wykonujące automatycznie rzeczy do zrobienia, zawsze zmęczone, utknięte w martwym punkcie. Niezdolne do szczęścia, mimo że w zasadzie wszystko jest w porządku.
Nie bądź jedną z nich.
Nie wierz, że smutek, lęk, złość, gniew czy żal zrobią Ci krzywdę. Nie wierz, że są niewłaściwe i że czując je, jesteś towarem wybrakowanym. Nie wierz, że „musisz dać sobie radę”, „być silna/y”, „wziąć się w garść”. Takie podejście może podziałałoby na niektórych w przypadku problemu do rozwiązania.
Tylko że emocje nie są problemem do rozwiązania.
Przestań oceniać swoje emocje. Złe – dobre, właściwe – niewłaściwe, przystoi – nie przystoi. Te oceny sprawiają, że desperacko starasz się wygrzebać i tylko grzęźniesz mocniej. Bez sensu.
Emocje trzeba przeżyć. Tylko tyle i aż tyle. Czasem wystarczy je po prostu uznać, przyznać przed sobą, że je masz. Zauważyć, pozwolić sobie je poczuć, przeżyć je – i wtedy one same przemijają. Emocje nie chcą nam zrobić krzywdy, nie chcą mieć nad nami władzy. Chcą tylko zostać należycie przeżyte.
Jeśli okażesz sobie odrobinę łagodności i zrozumienia w swoich emocjach, nie będzie potrzeby walczyć. A Ty będziesz mocniej osadzać się w głębi siebie.
Ps. O takich sprawach rozmawiamy na grupie Praktycy Poczucia Sensu. Zapraszam, Dołącz!
—